ile trzeba trzymać rachunki za prąd i gaz
Pakowanie próżniowe pozwala dłużej zachować świeżość produktom spożywczym i gotowym potrawom. Po odciągnięciu powietrza, wreczek foliowy (albo pojemnik) zostaje szczelnie zamknięty, dzięki czemu okres przechowywania jedzenia przedłuża się wielokrotnie. Pakowanie póżniowe ma sporo zalet: produkty spożywcze chronione są przed
Rachunki za gaz netto odbiorców domowych w 2022 roku wzrosną o około 54 proc. - podał URE w komunikacie prasowym. URE: Nowe stawki za gaz i prąd od 2022 r. - Bankier.pl
Kolejnym charakterystycznym punktem w całej możliwej palecie podziałów jest przeniesienie obowiązku płacenia rozmaitych rachunków na najemcę, ale bez przepisywania mediów. Czyli rachunki za prąd, gaz i inne zainstalowane udogodnienia przychodzą na adres mieszkania, na nazwisko właściciela, ale to najemca je sam opłaca.
Wówczas firma lub zakład komunalny może zażądać papierów potwierdzających wpłatę. Na pytanie, ile trzymać rachunki za usługi, prawo udziela odpowiedzi – do 3 lat. Później żaden podmiot nie może się od nas domagać takich dokumentów. Nie powinniśmy się jednak dziwić, że dostarczyciel sygnału telewizyjnego czy Zakład
Rachunki za prąd niższe nawet o 3 tys. zł. Przyglądamy się rządowej Tarczy Solidarnościowej. Lokowanie produktu: PKEE. Tarcza solidarnościowa ma objąć ochronnym parasolem wszystkich odbiorców indywidualnych w Polsce. Na zamrożonych cenach energii skorzysta każde gospodarstwo domowe.
Jeux De Rencontre Amoureuse En Ligne. fot. Fotolia Słyszy się o tym od wielu miesięcy, że są sposoby na obniżenie rachunków za gaz i prąd, ale ty wciąż nie wiesz, jak to zrobić w praktyce? Faktycznie okazuje się, że w Polsce wciąż niewielu konsumentów korzysta ze swoich praw do wyboru takiego dostawcy energii, jaki będzie im najbardziej odpowiadał, a nie takiego, który jest z góry narzucony, bo np. spółdzielnia ma podpisaną umowę z daną konkretną firmą dostarczającą gaz lub prąd. Polacy wciąż przepłacają za gaz i prąd O ile w krajach Europy Zachodniej zmiana dostawców mediów to niemal codzienność, u nas już tak niestety nie jest. Dla przykładu: dwóch na trzech Skandynawów zmienia sprzedawcę energii co roku, równie masowe jest to w Wielkiej Brytanii czy w Niemczech. W Polsce jednak, według najnowszych badań, aż 90 proc. spośród 13,5 mln rodzimych gospodarstw domowych przepłaca za swoje rachunki. Nie podejmujemy inicjatywy wymiany dostawcy na innego, w ogóle nie wiemy, że można to zrobić lub gdzie szukać informacji na temat ofert różnych konkurencyjnych firm. Efekt jest taki, że po prostu tracimy pieniądze. Naprawdę warto samemu zainteresować się zmianą dostawcy energii na jakiegoś bardziej ekonomicznego. Jeśli możemy płacić niższe rachunki w bardzo prosty sposób, jedynie podpisując umowę z nowym dostawcą, dlaczego tego nie robić? Jakie mamy możliwości? Demonopolizacja rynków energii i gazu rozpoczęła się w Polsce na dobre – zamiast jednego przedsiębiorstwa dyktującego warunki, zwłaszcza cenowe, mamy już co najmniej kilkunastu sprzedawców do wyboru. Państwo polskie wspiera dodatkowo podmioty gospodarcze zajmujące się porównywaniem opłacalności zmiany dostawcy prądu czy gazu, poprzez Krajowy Fundusz Kapitałowy. Podmioty te porównują ceny dostawców prądu i gazu oraz umożliwiają zmianę takiego dostawcy. Można tego dokonać zarówno przez internet, jak i za pośrednictwem sieci swoich Autoryzowanych Partnerów. Jak zmienić dostawcę prądu i gazu? Obecnie jest to niezwykle proste. Wystarczy: Skorzystać z jednej z porównywarek cenowych dostawców energii, np. z serwisu Wybrać najkorzystniejszego dostawcę z danego regionu. Podpisać umowę. Najprościej i najszybciej - przez internet. Na co zwracać uwagę przy podpisywaniu umowy z nowym dostawcą? Oprócz tego, że bierzemy pod uwagę najniższą oferowaną cenę za usługi, powinniśmy też sprawdzić w umowie informacje o: wysokości kar za zerwanie umowy, wysokości opłaty handlowej, kosztach wezwania do zapłaty w razie opóźnienia z wpłatą. Zobacz też: Na podstawie materiałów prasowych serwisu
Jak uporządkować domowe archiwum? Które dokumenty są nam już niepotrzebne, a które należy jeszcze zachować? O tym wszystkim przeczytacie w naszym z ciągle powiększającą się liczbą dokumentów ma wiele osób. Nasze domowe archiwa pęcznieją i potrzeba na nie coraz więcej miejsca. A tego nikt z nas nie ma za dużo. No i po co trzymać papiery, które już nam się do niczego nie przydadzą? Dlatego specjalnie dla naszych Czytelników sprawdziliśmy czego możemy się ze spokojnym sumieniem pozbyć. Od dwóch do pięciuRachunki za prąd, gaz, telefon otrzymujemy co miesiąc lub co dwa. Piętrzą się więc i stale ich przybywa. Okazuje się, że w przypadku tych płatności nie mamy obowiązku przechowywania potwierdzenia zapłaty. W Biurze Obsługi Klienta Zakładu Gazowniczego w Koszalinie radzą jednak trzymać potwierdzenia przez dwa lata, "tak dla własnego bezpieczeństwa". Jolanta Szewczyk z koszalińskiej "Energii" twierdzi, że faktury, którymi są rachunki za prąd, na podstawie Kodeksu cywilnego należy trzymać od 2 do 3 lat. Natomiast Liliana Kulesza z biura rzecznika prasowego Telekomunikacji Polskiej twierdzi, że dobrze, aby nie mieć kłopotów, rachunki mieć w domu przez pięć lat, choć obowiązku takiego nie mamy. Podobnie jest z płatnościami wobec gminy. Nie musimy ich trzymać, ale na wszelki przypadek lepiej jest je mieć, gdy ktoś zwróci się do nas, że zalegamy np. z zapłatą podatku. Wtedy będziemy mogli udowodnić, że należności dawno uregulowaliśmy. Pięć latDużo miejsca w naszych szufladach lub na półkach zajmują zeznania podatkowe i wszelkie dokumenty potrzebne do ich sporządzenia. Te należy trzymać, jak wynika z przepisów, "do czasu upływu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego". Zobowiązanie podatkowe, związane z podatkiem dochodowym od osób fizycznych, mija po upływie pięciu lat od zakończenia roku, w którym mieliśmy obowiązek rozliczenia tego podatku. Czyli w tym roku możemy spokojnie pozbyć się dokumentów za 2002 rok, które powinniśmy trzymać do końca 2008 roku. - Podatek za 2002 rok trzeba było zapłacić do 30 kwietnia 2003 roku - mówi Elżbieta Wosińska, zastępca naczelnika Drugiego Urzędu Skarbowego w Koszalinie. - A więc pięć lat liczymy od 2004 roku. Dokumenty należało trzymać przez cały 2004, 2005, 2006, 2007 i 2008 rok, a teraz możemy spokojnie się ich pozbyć, jeśli faktycznie wszystkie sprawy podatkowe w 2003 roku uregulowaliśmy i nie mamy zaległości, nie musieliśmy niczego korygować, wyjaśniać itd. Natomiast jeśli urząd skarbowy nałożył hipotekę lub zastaw skarbowy, to taka należność nigdy nie ulega latJeśli ktoś prowadzi działalność gospodarczą i sam płaci składki na ubezpieczenie, to dowody wpłat powinien trzymać dziesięć lat. - Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma całą dokumentację od 1 stycznia 1999 roku - mówi Danuta Borsuk-Zawadzka, zastępca dyrektora ZUS w Koszalinie. - Jednak dla własnego spokoju, warto trzymać potwierdzenie wpłaty do końca okresu przedawnienia, a ten trwa 10 lat. W tym czasie ZUS może zażądać zapłaty brakującej kwoty lub zwrócić nadpłatę. Na zawszeNatomiast świadectwa pracy, umowy o pracę, świadectwa ukończenia szkoły, dyplom ukończenie studiów, akty urodzenia, zawarcia małżeństwa warto trzymać przez całe życie. Lepiej się ich nie pozbywać. Co prawda akt urodzenia zawsze dostaniemy w Urzędzie Stanu Cywilnego, ale za jego wydanie musimy zapłacić, a poza tym, jeśli ktoś urodził się np. w Krakowie, to albo musi tam jechać, albo też napisać do tamtejszego urzędu. A urząd na odpowiedź ma przecież trochę czasu. A nam tego czasu zazwyczaj brakuje.
Rachunki za gaz, prąd, telefon mogą stanowić nie lada wyzwanie dla utrzymania domowego porządku. Tym bardziej, że należy je przechowywać, gdyż mogą przydać się jeszcze w przyszłości. Przeczytaj po jakim czasie możesz spokojnie zniszczyć rachunki i w jaki sposób je uporządkować, by nie stanowiły problemu, a także, by ich odnalezienie nie spędzało snu z co i jak długo przechowywać rachunki za wodę, gaz, prąd i telefon?Co można zyskać posiadając domowe archiwum rachunków?Co z przechowywaniem PIT-ów i zeznań podatkowych?Ile czasu przechowywać inne rachunki?Po co i jak długo przechowywać rachunki za wodę, gaz, prąd i telefon?Tak naprawdę, chociaż kodeks cywilny wspomina o długości przechowywania rachunków, jest to i tak kwestia bardzo indywidualna. Jednak warto pamiętać, że ci, którzy owe rachunki wystawiają nie są istotami nieomylnymi i zdarzają im się pomyłki. Jakkolwiek śmiesznie to jednak brzmi, Polacy mają i tak tendencje do gromadzenia dokumentów przez długie lata, więc przetrzymywanie rachunków nie stanowi dla nich problemu. Czym tłumaczyć to narodowe zbieractwo? Tego tak naprawdę nie da się wyjaśnić, ale takie wieloletnie przetrzymywanie nie tylko obciąża domowe archiwum, ale także przeszkadza w odszukaniu odpowiedniego za wodę, prąd, gaz, a nawet telefon warto trzymać przez okres 2-5 lat, a potem po prostu można się ich pozbyć. Ci, którzy rachunki wystawili też przez jakiś przetrzymują je w można zyskać posiadając domowe archiwum rachunków?Chciałoby się powiedzieć, że nic oprócz zajętego miejsca w szufladach i szafkach, jednak to nie do końca jest prawdą. Oczywiście warto trzymać nie tylko same faktury, ale i dowody wpłaty. Może się bowiem okazać, że trzeba będzie dokonać sprostowania lub przedłożyć potwierdzenie zapłacenia rachunku. Gdzie to wszystko trzymać, tym bardziej, że rachunki za gaz, prąd lub wodę otrzymujemy średnio co miesiąc lub co kilka miesięcy? Najlepiej zaopatrzyć się w sporych rozmiarów segregator i tam wpinać zarówno faktury jak i opłacone rachunki za gaz, prąd, telefon. Dobrze jest też pamiętać, że przedawnieniu ulegają one dopiero po 3 latach od z przechowywaniem PIT-ów i zeznań podatkowych?Zgodnie z przepisami, dokumenty typu zeznania podatkowe, PIT-y, rachunki i faktury upoważniające do różnego rodzaju ulg powinno się przechowywać przez 5 lat (wraz z pokwitowaniami z urzędu skarbowego i potwierdzeniami nadania z poczty). Czas przechowywania liczy się od końca roku, w którym złożyło się zeznanie czasu przechowywać inne rachunki?Dowodów wpłaty, wyciągów z bankomatu nie musielibyśmy w ogóle trzymać, jednak dobrze jest to zrobić dla swojego bezpieczeństwa. Warto je przechować do momentu przeliczenia w banku, po to, aby mieć wszystko pod kontrolą i sprawdzić czy zostało prawidłowo karty gwarancyjne i paragony należy przetrzymywać do momentu zakończenia gwarancji. Z kolei dowody wpłaty rat do banku dobrze jest przechować do momentu otrzymania potwierdzenie wpłaty. Ale już zaświadczenie o spłacie pożyczki czy kredytu warto przechowywać przynajmniej przez 10 lat. Taki sam termin dotyczy też ubezpieczeń też pewna grupa dokumentów, które należy przechowywać przez całe życie czyli bezterminowo, a należą do nich umowy sprzedaży lub kupna nieruchomości, przekazanie darowizn, ustalenie rozdzielczości majątkowej.
Spóźniamy się z bieżącymi opłatami - średnio o dwa tygodnie. Najczęściej dotyczy to zarabiających poniżej... 1000 zł i od 7 do 9 tysięcy i takich rachunków, jak: za prąd, czynsz i telefon. Z najnowszego badania, wykonanego przez Uce Research i Syno Poland, wynika, że aż 81 proc. Polaków w czasie pandemii nie spóźnia się z zapłatą bieżących rachunków lub innych zobowiązań finansowych. Natomiast 16 proc. przyznaje, że ma z tym problem. Strata pracy, niższe pensje i... jest jak jest- W czasie pandemii nieznacznie zmalała liczba dłużników nieopłacających domowych rachunków, ale za to wzrosło ich zadłużenie - mówi portalowi MondayNews Alicja Hamkało z Krajowego Rejestru Długów. - Zaległości za czynsz, prąd, wodę, gaz, wywóz śmieci, telewizję i telefon ma ponad 409 tys. osób, ich łączna wartość wynosi prawie 1,56 mld zł. To o 100 mln zł więcej niż przed pandemią. Jak zaznacza Adrian Parol, doradca restrukturyzacyjny, należy spodziewać się wzrostu opóźnień w tego typu płatnościach. Dotyczyć to będzie przedsiębiorców i osób fizycznych: - Pierwsza fala pandemii stosunkowo łagodnie obeszła się z firmami, dzięki znaczącej pomocy udzielonej przez rząd. Tym samym nie doszło do prognozowanego wcześniej pogorszenia sytuacji finansowej Polaków. Jednak obecnie nadchodzi czas recesji, a rząd nie ma realnych propozycji pomocy dla firm, co wynika ze złej sytuacji budżetu. Zobacz także: Tak kujawsko-pomorskie firmy chronią pracowników przed COVID-19 [lista firm, zabezpieczenia]- Część dłużników na początku pandemii spłaciła zaległości, ale potem pojawili się nowi zadłużeni z większymi kwotami. One wynikają z różnych powodów, tj. utraty pracy, choć dotyczy to niedużej grupy ludzi, zmniejszenia dochodów i wzrostu cen. To sprawiło, że u części konsumentów domowy budżet przestał się bilansować. Inni przyjęli asekuracyjną postawę gromadzenia pieniędzy na czarną godzinę, nawet kosztem zaległych rachunków. Ale są też tacy, którzy niezależnie od koniunktury, wcale nie chcą płacić. A pandemia jest tylko wygodnym pretekstem - mówi ekspertka z KRD. Z badania Uce Research i Syno Poland wynika również, że problem z terminowym regulowaniem zobowiązań dotyczy 12,2 proc. mężczyzn. W przypadku kobiet odsetek ten wynosi 19,3 proc. Jak stwierdza Halina Kochalska z BIG InfoMonitor, panie zwykle mniej zarabiają: - One również przeważnie samodzielnie wychowują dzieci po rozstaniu z partnerem, w większości przypadków bez wsparcia alimentacyjnego. Ostatecznie jednak częściej wychodzą na prostą niż mężczyźni. - Z naszych badań wynika, że młodsze osoby są bardziej skore do zapożyczania się czy unikania płacenia - twierdzi Agnieszka Salach z firmy windykacyjnej KRUK. - Ponadto w czasie epidemii upatrują szansy w tym, że firmy lub instytucje finansowe będą skłonne do rozłożenia spłaty kredytu czy pożyczki w dłuższym okresie. Z kolei Polacy z grupy 55+, od kiedy ogłoszono pandemię, bardziej obawiają się o swoje finanse. Są już mniej chętni, żeby np. zapożyczać się, aby pomóc komuś bliskiemu. Z kolei patrząc na deklarowane dochody ankietowanych, to największy problem z płynnością występuje w grupie osób uzyskujących mniej niż 1000 zł netto miesięcznie (31,9 proc.). Tylko nieznacznie lepiej jest wśród Polaków otrzymujących 7000-8999 zł miesięcznie (30,6 proc.). Koronawirus uderzył w umowy zlecenia- Spowolnienie uderzyło w największym stopniu w pracujących na umowy zlecenie czy na część etatu. Jednocześnie ta grupa często nie osiąga wysokich dochodów. Co do zarabiających od 7 tys. zł do prawie 9 tys. zł, to bez względu na posiadany budżet zawsze konieczna jest dyscyplina finansowa. Jeśli ktoś źle gospodaruje pieniędzmi, nawet najwyższe dochody nie uchronią go przed problemami - analizuje Halina Kochalska. Uczestnicy badania wskazali również zobowiązania finansowe, które najczęściej regulują po terminie. Każdy mógł zaznaczyć kilka pozycji. I tak zestawienie otwierają rachunki za prąd (31,7 proc.). Dalej są opłaty za czynsz (31,1 proc.), abonament telefoniczny (21,1 proc.) i rachunki za gaz (16,2 proc.). Na końcu jest abonament za internet (14,9 proc.) oraz rata za pożyczkę lub kredyt gotówkowy (11,2 proc.). Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Jak długo przechowywać rachunki? Przechowywanie rachunków to dla wielu osób prawdziwa zmora domowego porządku. Rachunki za wodę, prąd, gaz czy mieszkanie otrzymujemy najczęściej raz w miesiącu. W ciągu roku możemy więc nagromadzić rzeczywiście sporą ilość papierów, a jednak nikt z nas nie chce ich wyrzucać, ponieważ stanowią dokument, który może przydać się w przyszłości. Czy jednak mamy gromadzić rachunki przez całe życie? Komu starczy na to miejsca w szufladach? Po jakim czasie możemy bezpiecznie pozbyć się rachunków bez obaw, że jeszcze okażą się potrzebne? Dwa czy pięć lat? To dlaczego warto zbierać rachunki już wiemy. Natomiast, tak naprawdę nikt nie ma obowiązku przechowywania rachunków za prąd czy gaz, jeżeli regularnie je opłaca. Jednak błędy zdarzają się wszędzie, tak więc zaleca się, aby na wszelki wypadek zachować dokumenty przynajmniej przez dwa lata. Mogą zdarzyć się bowiem jakieś nieścisłości w zaksięgowaniu wpłat, które zawsze łatwiej jest wyjaśnić, posiadając rachunek. Ludzie przyznają się, że najczęściej przechowują rachunki przez 5 lat Ludzie przyznają się, że najczęściej przechowują rachunki przez 5 lat, dla pewności. Po upływie tego kresu, wszelkie dokumenty, dotyczące zużycia energii elektrycznej, wody, gazu, rachunki za telefon czy mieszkanie można swobodnie wyrzucić do śmieci. Dlaczego aż tak długo muszą one zajmować nam miejsce w szafie? Ile lat trzymać rachunki? Wyjaśnianie nieścisłości Na pytanie „jak długo przechowywać rachunki” , mało kto dokładnie odpowiedź. Także mało kto sprawdza rachunki, które wystawiają nam zakłady czy różne instytucje. Zazwyczaj spoglądamy tylko na kwotę końcową, którą następnie wpłacamy na podany numer konta. Tymczasem warto przyjrzeć się bliżej, za co dokładnie płacimy. W zakładach, które dostarczają nam potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania elementów, również pracują ludzie i mogą się oni pomylić. Jeżeli uznamy, że zostaliśmy poszkodowani i wystawiono nam zbyt duży rachunek, z dokumentem możemy udać się do Biura Obsługi Klienta i poprosić o wyjaśnienie wątpliwości. Zazwyczaj spoglądamy tylko na kwotę końcową, którą następnie wpłacamy na podany numer konta. Po jakim czasie można ubiegać się o zwrot kosztów w przypadku źle wystawionego rachunku? Zakłady przechowują dokumenty w magazynie przez wiele lat, jednak po upływie pewnego czasu, nie mają obowiązku zaglądać do magazynów i poszukiwać zabłąkanego rachunku. Uważa się, że to właśnie 5 lat jest najdłuższym okresem przechowywania jakichkolwiek dokumentów, związanych z opłacaniem rachunków domowych. I choć niewiele wyjaśnia się spraw starszych niż kilka miesięcy, „dla pewności” zawsze warto mieć dostęp do wystawionych dokumentów. Które dokumenty przechowywać najdłużej Niektóre „papierki” muszą pozostać z nami do końca życia. Mowa przede wszystkim o świadectwach szkolnych, dyplomach, jak również świadectwach pacy i wszystkich innych dokumentach, które świadczą o naszym doświadczeniu i specjalizacjach. Jeżeli jednak skupimy się tylko na rachunkach – nie mamy żadnego obowiązku, a jedynie zalecenia. I chociaż w przypadku rachunków za wodę, prąd czy gaz, dolna granica to 2 lata, zostawienie ich na 5 lat na pewno nie zaszkodzi. Działając przezornie, warto posiadać dwie szuflady lub kilka teczek w domu, będące specjalnym miejscem na segregowanie rocznych rozliczeń. Mogą się one przydać podczas uzyskania świadczenia z Pomocy Społecznej lub różnych zwrotów finansowych, dokonywanych w systemie rocznym. Które dokumenty przechowywać najdłużej? Rachunki z kilku lat wstecz mogą przydać się także dla indywidualnych potrzeb, gdy chcemy określić, o ile wzrosły lub zmalały nasze wydatki na przestrzeni lat. Trudno jest spamiętać wszystkie kwoty, które płaciliśmy z miesiąca na miesiąc, tymczasem, posiadając stare rachunki, w dowolnej chwili możemy zajrzeć i sprawdzić wydatki z okresu, który nas interesuje. Czy Polacy przechowują rachunki? Okazało się, że jesteśmy narodem zbieraczy. Większość rodzin nie tylko przechowuje rachunki za wodę, prąd, gaz czy rozliczenia za telefon przez pełen okres 5 lat, ale waha się wyrzucać je nawet później. „To zawsze może się przydać, lepiej nie wyrzucać”. I chociaż warto gromadzić rachunki, które dokumentują nasze miesięczne wydatki, w tym przede wszystkim rachunki, związane z życiem codziennym, nie ma sensu przechowywać ich przez dłużej niż ustalone 5 lat. Nie tylko zajmują one sporo miejsca w szufladach, ale po jakimś czasie coraz trudniej jest rozeznać się w nagromadzonych papierach. Pamiętajmy więc, aby, przynajmniej raz na kilka lat zrobić w teczkach generalny porządek i pozbyć się dokumentów, które już na pewno nie będą nam potrzebne.
ile trzeba trzymać rachunki za prąd i gaz